Strumień
Spływa szczytem doliny
dotyka dłoń.
Chłodna szklista odbija cień
widzę zimny blask.
Usiadłam myśląca pytam sens
inspiracja mówi idz.
Krok przodem ukradłam myśl?
JA?A którz tak myśli jak Ja?
Lata myslenia pytania o sens
pustka Mnie ogarneła
Mijając czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz